czwartek, 21 marca 2013

Pudełeczko

Hej!

Dzisiejszy post powstał jedynie dzięki uprzejmości Erity z bloga Zielony Dołek Grajdołek. Dziękuję Ci, że mogłam tak przyjemnie spędzić czas i przy tym nauczyć się paru rzeczy! :*
Do sedna: na spotkanie przyniosłam ze sobą drewniane pudełko w surowym stanie, dostałam je kiedyś na prezent (podobne można kupić w empiku) i od tego czasu stało osamotnione na półce, pilnując moich szminek i grzecznie czekając na "swój czas". Aż w końcu ów czas nadszedł, wraz z okazją aby je jakoś ozdobić. I powstało to:




"Wkład" trochę rozprasza, nie miałam pomysłu na to co tam umieścić, więc powstało prowizoryczne... coś ;)
Różyczki, robione ręcznie w pocie czoła :D
A tak prezentuje się w środku:

Ogólnie jestem bardzo zadowolona z efektu i jeszcze raz, bardzo Ci dziękuję Erita!


2 komentarze:

  1. Ach Trufle, Trufle! Bardzo się cieszę, że mogłyśmy razem podziałać! To był na prawdę wspaniale i bardzo, bardzo miło spędzony czas! Może uda nam się jeszcze kiedyś powtórzyć takie wspólne "craftowanie" :) Buziaki ;***

    PS A tą weryfikacje obrazkową w ustawieniach bloga się zmienia -> posty i komentarze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. PS Zajrzyj do mnie koniecznie :) A podaj dawajka jest w trakcie tworzenia dodatkowych niespodzianek, ale pamiętam, kiedyś dotrze :D

    OdpowiedzUsuń